[090]
Jutro wybywa do domu moja wspollokatorka. Czeka mnie pare dni wolnosci, a juz w przyszlym tygodniu pojawic sie ma nowa... No niezle, zaliczam akademikowe zycie dosc intensywnie, 3 wspollokatorki w rok.
Przy okazji zblizajacego sie pozegnania stwierdzilam, ze ten caly akademik to to, czego mi chyba najbardziej bedzie brakowac w PL. Juz pewnie o tym pisalam, ale nie zaszkodzi sie powtorzyc :) Obiadki, spontaniczne wpadanie na kawke albo po prostu spytac "what's up?"... Fajnie tak.
Dobranoc.
Etykiety: S-pisane
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home