head> Zobacz to, co widzę ja.: [014] Tocz się, kulo, tocz.

sobota, września 02, 2006

[014] Tocz się, kulo, tocz.

No i co? No i się okazało, że to chyba ja przynoszę pecha podczas gry w kręgle. Raz się zacięło, dwa razy kula wpadła w rynnę i się po prostu zatrzymała. Ja się tak nie bawię!

Obiecana fota roweru:


W tle wejście do mojego akademika.
I widoczki.





Jutro ma zacząć padać, znów. A ja beztrosko przez te kilka dni nie kupiłam sobie płaszczyka przeciwdeszczowego. Ojej.